Mimo to niektóre pytania i wątpliwości wciąż spędzają Ci sen z powiek. Przyjrzyjmy się im zatem, aby Twoje życie było pełne bezpieczeństwa i spokoju - czyli tego, co tak naprawdę wiąże się z posiadaniem fotowoltaiki.
Wysiadł prąd. Co teraz?
Fotowoltaika nie będzie wymagała żadnej interwencji z Twojej strony. Dlatego nie musisz jej włączać ani wyłączać - sama poradzi sobie z awarią. Dzięki akumulacji energii w akumulatorach, w przypadku awarii zasilania uruchomią się tzw. obwody zapasowe, które zapewnią działanie światła, systemu bezpieczeństwa, grup pomp, WiFi, TV i gniazdek w kuchni.
Przyszła zima. Nadszedł mróz
I śnieg. Jedna myśl już z pewnością nieraz przeszła Ci przez głowę - czy świeże płatki śniegu przeszkadzają Twojej elektrowni? Bez obaw. Śnieg, wilgoć i mróz nie niszczą paneli fotowoltaicznych. Pokryte śniegiem panele będą musiały jedynie chwilę poczekać do momentu, kiedy śnieg się roztopi, aby mogły ponownie produkować prąd.
Choć może się wydawać, że Twoja elektrownia zimą odpoczywa, w rzeczywistości w tym okresie również produkuje prąd, z tym że w mniejszych ilościach. W większości przypadków odśnieżanie paneli przy pomocy szczotki lub ściągaczki nie jest konieczne. Zwykle wystarczy chwilę poczekać, aż śnieg się stopi lub spadnie z dachu.
Czy wiesz, że panele fotowoltaiczne mogą zostać instalowane na Twoim dachu nawet zimą? A to szybko i bez dodatkowych problemów.
Pomocy, pali się!
Fotowoltaika nie oznacza dla Ciebie większego ryzyka. W przypadku pożaru w Twoim domu jak najszybciej wezwij straż pożarną, która o wszystko się postara. W żadnym wypadku nie staraj się ugasić paneli fotowoltaicznych sam, używając do tego wody - jak wiadomo, woda przewodzi prąd!
Jeśli posiadasz dalsze pomysły odnośnie tego, co nietypowego lub nieoczekiwanego może się przydarzyć Tobie i Twojej instalacji fotowoltaicznej, nie wahaj się i napisz nam o tym poprzez kontakt, a my rozwiniemy ten temat.